Dedykuję Seawolfowi, Esce, 1Maud ...

"Droga Esko
Zgadzam sie z KAZDYM słowem. W 100%.

1Maud ma dokładnie te same odczucia, z tego, co pisała.

Cieszę się, ze jesteś w tej radzie, choć jeśli decyzje sa podjęte, a między wierszami można to wyczytać, to będziecie kwiatkiem do kożucha.

W tym co pisali w ostatnich dniach Łazarz i carcajou było wiele sprzecznych deklaracji, raz, że oto ledwie dwa teksty Łazarz napisał a my, podlece go ośmieszamy i kneblujemy, naruszając wolnośc słowa, zamykamy usta, w innym miejscu otwartym tekstem o konkretnych planach , rozmowach, działaniach, listach obywatelskich ( Broń Boże nie partii, nieeee, w życiu!), raz przekonują o rozmowach z wojskowymi, o 3 milionach z utęsknieniem czekających, az im blogerzy zrobia partię, za chwile przekonują, że w życiu nie słyszeli o Pro Milito i tych panach w dziwnych zielonych ubraniach, nie wiadomo, harcerze, leśnicy?

Zrezygnowałem z kandydowania do tej rady, bo przy mojej pracy nie mógłbym w niej uczestniczyć, ale , gdybym tam był, nie chciałbym firmować swoim nazwiskiem takiej szemranej imprezy.

trzymaj się, droga Esko!"

eskaekranowa.nowyekran.net/post/13379,rada-blogerow-czyli-proznosc-ukarana#comment_96585

Seawolf


Ja o tych panach z Pro Milito (o czym pisałem u ciebie na blogu) dowiedziałem się od Ściosa.

Ale ja nie o tym, chcę się przyjrzeć następującym tematom:

1. ew. przełożenia Pro Milito na NE
2. ew. przełożenia Pro Milito na ew. budowany ruch

ad 1. Formalnie nie ma takiego przełożenia, a nieformalnie to byle kto z pieniędzmi, czysty jak łza, mógłby, w oparciu o popularność Łazarza, zbudować sobie NE, by go potem, jak co niektórzy uważają, użyć do domniemanego rozbijania PiS, przekazując władzę nad nim Pro Milito, SOWOM, itp.

No dobra, powiedzmy że SOWA rządzi przez Pana Oparę (z ukrycia). Co ma Pan Opara może  ew. powiedzieć? Może powiedzieć Łazarzowi: "WYPAD ze stanowiska Red. Nacza, jak się nie zaprzedasz !".


Możliwe opcje:

a. Łazarz krzyczy: "Rety, SOWA mnie dopadła" - rwetes na cała blogosferę,
b. Łazarz się sprzedał - stanął po Ciemnej Stronie Mocy (zmuszony, czy nie i tak  będzie miał przerąbane, jak to wyjdzie),
c. Łazarz się nie sprzedał - jest idiotą lub nie jest.

Kluczową więc osobą jest Łazarz, a nie SOWA, itp. Rwetesu Łazarz nie robi więc albo b. albo c. (przy czym b. nie wymaga komentarza) Pozostaje więc c., czyli co my o tym wszystkim myślimy.

Myślimy:

a. pisze co myśli, a co oceniamy negatywnie,
b. pisze co myśli, a co oceniamy pozytywnie,
c. pisze co myśli, nie wiemy co o tym sądzić.

I konsekwentnie:

a. Zdraaaaada !! - idziemy stąd, NE nie jest dla nas portalem,
b. zostajemy i wspieramy NE,
c. zostajemy lub nie i patrzymy Łazarzowi na ręce.

a. i b. nie wymagają komentarza, zostaje więc c.  I tu dochodzimy do: 2. ew. przełożenia Pro Milito na ew. budowany ruch

Jak ew. ruch ma być budowany, wg. jakich zasad i co my o tym wiemy?

Wiemy z tego co Łazarz napisał tu i ówdzie, że:

a. nie zamierza robić żadnego ruchu, czy partii - on animuje jego powstanie przy pomocy narzędzia,
b. narzędzie to ma służyć do prezentacji w sposób trakcyjny poglądów społeczno-politycznych (różnorodność poglądów ogranicza prawicowe credo, lewak nie ma na poratliku prawyborczym czego szukać)
c. poglądy na nim prezentowane będą polegać ocenie poprzez głosowanie (reguły głosowania i weryfikacji przedstawi Łazarz, gdy narzędzie będzie gotowe)
d. osoby które wygrają głosowanie (ci najpopularniejsi, o bardzo różnych poglądach) będą mogły (analizuję):

- rozejść się, ale dostaną bezpośrednią informację zwrotną,  kto i co o nich i ich poglądach sądzi, ta informacja może też zaprocentować w przyszłości, bo będzie jasne z kim komu po drodze, plus lans osoby i poglądów
- ogłosić wspólny manifest,
- ogłosić wspólny manifest i zawiązać ruch,
- ogłosić wspólny manifest i zawiązać ruch i stanąć do wyborów,
- ogłosić wspólny manifest i zawiązać ruch oraz stanąć do wyborów z ew. wsparciem finansowym ze strony właściciela NE. Przy pisaniu manifestu trzeba myśleć strategicznie (zdefiniowany target - czyli test na czystość intencji - wszak ruch chce być koalicjantem tylko i wyłącznie PiS)


Skupmy się na krytycznym:
- ogłosić wspólny manifest i zawiązać ruch oraz stanąć do wyborów z ew. wsparciem finansowym ze strony właściciela NE,

gdyż reszta nie wymaga skupienia - jest z perspektywy nadchodzących wyborów nieistotna.

Dylematy, czyli czy ludzie wybrani demokratycznie mają prawo do zrzeszania się i aktywności na polu społeczno - politycznym?

Mają - i nikomu nic do tego. Gadanie że jakakolwiek aktywność społeczno-polityczna bez błogosławieństwa PiS jest nie demokratyczne i nie ma nic wspólnego z zasadą, że suwerenem jest Naród. Ludzie mają prawo wybierać kogo chcą i sami decydować, co jest dla nich dobre, a co złe.

1. Nie wszyscy mają dostęp do internetu - więc co zrobić? (by wyniki prawyborów były reprezentatywne)

Ja: Ano nic nie zrobić, wszak w zamierzeniu targetem są MWzWM i służby mundurowe, a  zwłaszcza ci  pierwsi mają dostęp do internetu. Jeśli bitwa, to na ugorze i bez posądzeń o "wyrywanie" PiS-owi elektoratu. Konieczna dobra reklama NE i portaliku, by nie było blogerskiego kiszenia się.

Łazarz: ?

2. Czy są możliwi spadochroniarze?

Ja: przydałyby się znane nazwiska, byle tej klasy co Pan Szeremietiew, ale po namyśle uważam, że jeśli Pan Szeremietiew nie jest w stanie wygrać w prawyborach, to nie powinien startować do Parlamentu w ramach ruchu


Łazarz: ?

Na te dwa pytania chciałbym po spotkaniu Rady Blogerów usłyszeć od Łazarza odpowiedź, bo skala ew. zaangażowania środków Pana Opary jest prawdopodobnie zależna od tego, czy będzie  tzw. cug. Te dwa pytania są moim zdaniem kluczowe.

Gdzieś widzicie błędy w moim myśleniu, macie inne pytania do Łazarza - to proszę.

 

P.S. Autor posta nie jest opłacany przez nikogo, nie pełni w NE i przyległościach żadnej funkcji. Jest jedynie jednym z dziesięciu członków Rady Blogerów (do której został w sposób demokratyczny wybrany).

Korzyści dodatkowe, czyli o ew. wykorzystniu zgromadzonej siły: lazacylazarz.nowyekran.net/post/13240,nawet-nie-myslenie-liniowe-ale-odcinkowe-o-polityce#comment_95322 i moje zdanie o szansach na powstanie ruchu lazacylazarz.nowyekran.net/post/13240,nawet-nie-myslenie-liniowe-ale-odcinkowe-o-polityce#comment_95186 (choć bardzo bym chciał się mylić).